Tag: Laos

4 tysiące wysp na Mekongu

Jak tylko przeczytałam o tym miejscu, zbierając informacje o Laosie, od razu wiedziałam, że musimy tu dotrzeć. Przekonała mnie głównie informacja, że czasami… giną tu ludzie. Wyobraźnia rysuje czarne scenariusze, ale jest całkiem odwrotnie. To znikanie na własne życzenie. Znikanie z codzienności, pędu, układów, stresu. Na południu Laosu, tuż przy granicy z Kambodżą, Mekong przyjmuje …

Kontynuuj czytanie

Mekong

MEKONG. Najważniejsza rzeka tej części Azji. Od czasów dzieciństwa jej nazwa brzmiała dla mnie trochę tajemniczo, trochę baśniowo. Nierealnie. Nieosiągalnie. Chyba tak, jak nazwa „Polska” dla tutejszych 15-16 latków, których odwiedziliśmy w szkole, w jednej z wiosek położonych nad Mekongiem. Bardzo ciekawe i sympatyczne spotkanie z tutejszymi nauczycielami i uczniami. Sami nie wiemy, jak to …

Kontynuuj czytanie

Na Płaskowyżu Bolaven

Płaskowyż Bolaven góruje nad okolicą 1000 – 1300 m. Wulkaniczna pozostałość z kraterem o średnicy 40 km obfitująca w niespodzianki. Po pierwsze, klimat. Przyjemne temperatury pozwalające odpocząć od gęstego upału. Po drugie, zielone lasy i plantacje. Herbata, jackfruity, duriany, maniok, bananowce, kauczukowce… Ale przede wszystkim kawa. Uprawiana na małych, rodzinnych plantacjach w różnych odmianach. Znane …

Kontynuuj czytanie

Laotańskie pierwsze wrażenia. I drugie.

Laos mi się spodobał od drugiego wejrzenia. Bo i zaczęliśmy z przytupem. Pierwszy laotański biwak – spokojne, przyjemne miejsce. Do czasu, gdy rano odwiedzili nas panowie z bronią – początkowo kilku niekompletnie ubranych żołnierzy, potem kolejnych, już w pełnym umundurowaniu i uzbrojeniu. Zatrzymali nas, obfotografowali i nie pozwolili odjechać. Wreszcie pojawili się wysocy rangą dowódcy …

Kontynuuj czytanie

Sabaudi, Laos

Lao Bao – dość spokojne przejście graniczne. Kilka km wcześniej trafiamy na targ bananów – przyjeżdżają tu z Laosu. To dobrze rokuje. Tymczasem to nie banany nas interesują, rozglądamy się za pączkami. No, przynajmniej za czymś co choć wygląda jak pączki – dzisiaj tłusty czwartek! Jak na zawołanie. Są! Pierwszy raz w Wietnamie. I smakują …

Kontynuuj czytanie