Trzy przełęcze przez dwa dni: Col des Saisies (1650 m n.p.m. ), Col de Meraillet (1605 m n.p.m. ), Cormet de Roselend (1968 m n.p.m. )
Dzień drugi (60 km i 1943 m w górę) i trzeci (60 km i 1280 m w górę) to piękne etapy. I fantastyczne zjazdy z częstym hamowaniem „na zdjęcia”. I biwaki tak jak to lubię – wysoko w górach, w okolicy jeziora Roselend i pod Col de l’Iseran. Pogoda dopisuje wybornie…