Dzisiaj pokonalismy najwyzsza przelecz na trasie 4644. Nie bylo lekko. Od kilku dni jestesmy powyzej 4 tys. Bol glowy, oslabienie. Ale teraz juz ok. Jestesmy w Murghabie. Mial tu byc net ale nawet z pradem slabo. Tylko wiatr mozg wywiewa. Jutro ruszamy w strone granicy z Afganistanem.
lip 09 2013
Najwyższa przełęcz
Subscribe
Login
0 komentarzy