Może nad morze? Nasyciliśmy się już w Hiszpanii wspaniałymi górskimi krajobrazami, wiec postanawiamy końcówkę trasy do Alicante przejechać wybrzeżem. Ale nie tak szybko. Jeszcze sporo potu popłynie podczas kolejnych górskich dni zanim wykąpiemy się w Morzu Śródziemnym. A i tam płasko nie będzie:-) Jedziemy dół – góra – dół – góra przez kolejne pasma górskie: …
Category: aktualności
paź 09 2021
Pustynia Gorafe
Gorafe i okolice były jednym z głównych celów mojej hiszpańskiej podróży. Zainspirowało mnie do tego wyboru zdjęcie przypadkowo zobaczone w sieci. Dość długo szukałam informacji, co to za miejsce. Badlands, pustynne tereny w okolicy miasteczka Gorafe o tak niezwykłej geologii, że nie mogłam tego sobie odpuścić. To „el desierto más desierto de España” (najbardziej opustoszała …
paź 06 2021
Granada i okolice
Po 4 tygodniach przemierzania różnych rejonów Hiszpanii, przyszedł czas na ostatnią, najbardziej południową część. Po kilkugodzinnej podróży autobusem z Madrytu jesteśmy w Granadzie. To miasto ma niesamowitą atmosferę – „Quien no ha visto Granada, no ha visto nada” mówią Hiszpanie (Kto nie widział Granady, w ogóle nic nie widział).Kolorowa, ciepła mieszanka o charakterze wschodniego miasta. …
mar 23 2021
Afrykańskie mandazi
Tym razem słodkie co nieco. Popularne w Kenii mandazi to kokosowe, chrupiące mini pączusie lub racuchy jadane powszechnie na śniadanie. Mandazi z wierzchu jest chrupiące, w środku puszyste. Te zalety zawdzięcza wiórkom kokosowym i mące ryżowej.
mar 19 2021
Afrykańska „dawa” lekiem na wszystko
W języku suahili słowo dawa oznacza lekarstwo. Już pierwszego wieczoru w Nairobi, gdzie zaczynaliśmy kenijskie przygody, piliśmy ją w wersji na gorąco i ostro, poczęstowani przez tutejszych franciszkanów. W misjach prowadzonych przez dwóch wspaniałych polskich zakonników zatrzymaliśmy się na kilka nocy. Dawa zaskoczyła nas mocnym wyrazistym smakiem imbiru, limonki, miodu i… czosnku! Samo zdrowie, jak …
paź 04 2020
Zatar (zahtar) – arabska przyprawa
To przyprawa, bez której nie istnieje arabska kuchnia. Libańczycy nie wyobrażają sobie początku dnia bez pieczywa manoush z zatarem. Ale i sąsiedzi zataru nie unikają – Maroko, Egipt, Izrael, Turcja, Iran czy Armenia – tam też unosi się charakterystyczny zapach zataru. SKŁADNIKI 2 łyżki zmielonego sumaku 1/2 szklanki uprażonego białego sezamu łyżeczka soli 2 łyżeczki …
paź 04 2020
Manoush, czyli libański chleb z zatarem
Libańczycy już od wczesnego ranka pędzą do najbliższej piekarni. Mogliby to robić z zamkniętymi oczami, kierując się tylko zapachem. Zapachem świeżego chleba, przez który przebija się silny aromat zataru.
maj 16 2020
Empanady – pierożki Ameryki Południowej
Kto nie lubi pierogów? Każdy kraj ma swoje tradycyjne ich wersje. W Ameryce Środkowej i Południowej królują empanady. W naszej podróży przez Chile to właśnie empanady ratowały nas przed niechybną utratą wagi. Zaczęliśmy je poznawać już parę chwil po wylądowaniu na wiejskim lotnisku, w Balmacedzie. Pierwszy przydrożny malutki sklepik, a w nim… polska wódka i …
Najnowsze komentarze