Category: Podróże i wycieczki

Relacje z wyjazdów o różnych charakterze

Piękne cypryjskie południe

Nowy dzień wstaje, a po burzy słońce… Zjeżdżamy więc na wybrzeże, które, jak granica odcina chmury od błękitu. Przedziwne zjawisko – chmury jakby przylepione są do morza i tylko czasem wysyłają swoje fragmenty w stronę lądu i gór. Jedziemy więc tą granicą w stronę półwyspu Akamas. Oczywiście nie mogę odmówić sobie wizyty w ogrodzie botanicznym …

Kontynuuj czytanie

W Górach Troodos

Po raz kolejny w konkursie „morze czy góry?”, wygrywają góry. Ale to oczywiste Opuszczamy północne cypryjskie wybrzeże i kierujemy się w stronę gór Troodos. Ale najpierw przekraczamy grzbiet Gór Kyreńskich, a potem granicę dzielącą dwa cypryjskie światy – grecki i turecki. Światy, które są tak mocno poranione, że izolują się w sobie. I zatracają boleśnie.

Kontynuuj czytanie

Przez Cypr Północny

Po południu docieramy do granicy i wjeżdżamy na teren Cypru Północnego. Tu robi się turecko. Zwiedzamy prześliczną zabytkową Famagustę. Przyszedł czas, żeby zmierzyć się z trudną historią. Jedna z dzielnic Famagusty, to Varosza, zwana obecnie miastem duchów. A 50 lat temu była określana mianem Cypryjskiej Riwiery – z licznymi plażami, hotelami i eleganckimi plażami stanowiła …

Kontynuuj czytanie

Chłodny cypryjski początek

To był wyjazd na poszukiwanie słońca Dobrze, że prócz cienkich koszulek zabrałam coś jeszcze. Larnaka powitała nas lodowatym wiatrem i pochmurnym niebem. W Górach Trodos właśnie trwały zawieje śnieżne i mieliśmy tylko nadzieję, że zanim tam dotrzemy, to jednak pogoda się poprawi.

Kontynuuj czytanie

Estonia – numer jeden podróży przez kraje nadbałtyckie

Czas spędzony w Estonii pełen cudnych zachwytów. Na początek bagnisty obszar torfowiska Mukri Bog. Wędrujemy kładkami przez paletę kolorów tutejszej przyrody. Sprawdzamy, że bagno faktycznie wciąga. A do tego zmienna pogoda organizuje niezwykły spektakl. Wypatrujemy łosi, ale zamiast nich na drodze pojawia się młody… niedźwiedź. Nie wiem, kto jest bardziej zaskoczony spotkaniem.

Kontynuuj czytanie

Łotwa – czy warto się tu wybrać?

Po pierwsze, przyroda. Po to właśnie wracam na Łotwę. Kiedyś już tu byłam podczas rowerowej podróży. Teraz jest nieco więcej czasu na pieszą eksplorację.

Kontynuuj czytanie

Litewskie początki

Wiosna w pełni to całkiem dobry termin na wypad do krajów nadbałtyckich. 6 osób, dwa samochody i ruszamy. Kierunek Litwa. Pierwszego dnia docieramy w okolice Wilna. Parę chwil po północy urządzamy się na biwaku. Miejscówkę upatrzyłam już wcześniej dzięki relacji kolegów z forum podrozerowerowe.info. To tutaj: Skaisčio stovyklavietė. Jest miejsce na namioty, wiaty z ławami …

Kontynuuj czytanie

Radżastan wita!

„Khamma ghani” to radżastańskie powitanie, które rozbrzmiewa tu czasem zamiast popularnego wszędzie „hello”, czy hinduskiego „namaste”. Uciekliśmy z Delhi tak szybko jak tylko było to możliwe i po całonocnej jeździe pociągiem obudziliśmy się w zupełnie innej, choć też indyjskiej rzeczywistości. Naszym celem jest tym razem Radżastan, rejon graniczący z Pakistanem o powietrzni prawie takiej jak …

Kontynuuj czytanie