Nowy dzień wstaje, a po burzy słońce… Zjeżdżamy więc na wybrzeże, które, jak granica odcina chmury od błękitu. Przedziwne zjawisko – chmury jakby przylepione są do morza i tylko czasem wysyłają swoje fragmenty w stronę lądu i gór. Jedziemy więc tą granicą w stronę półwyspu Akamas. Oczywiście nie mogę odmówić sobie wizyty w ogrodzie botanicznym …
Category: Podróże rowerowe
gru 19 2024
W Górach Troodos
Po raz kolejny w konkursie „morze czy góry?”, wygrywają góry. Ale to oczywiste Opuszczamy północne cypryjskie wybrzeże i kierujemy się w stronę gór Troodos. Ale najpierw przekraczamy grzbiet Gór Kyreńskich, a potem granicę dzielącą dwa cypryjskie światy – grecki i turecki. Światy, które są tak mocno poranione, że izolują się w sobie. I zatracają boleśnie.
gru 10 2024
Przez Cypr Północny
Po południu docieramy do granicy i wjeżdżamy na teren Cypru Północnego. Tu robi się turecko. Zwiedzamy prześliczną zabytkową Famagustę. Przyszedł czas, żeby zmierzyć się z trudną historią. Jedna z dzielnic Famagusty, to Varosza, zwana obecnie miastem duchów. A 50 lat temu była określana mianem Cypryjskiej Riwiery – z licznymi plażami, hotelami i eleganckimi plażami stanowiła …
lis 30 2024
Chłodny cypryjski początek
To był wyjazd na poszukiwanie słońca Dobrze, że prócz cienkich koszulek zabrałam coś jeszcze. Larnaka powitała nas lodowatym wiatrem i pochmurnym niebem. W Górach Trodos właśnie trwały zawieje śnieżne i mieliśmy tylko nadzieję, że zanim tam dotrzemy, to jednak pogoda się poprawi.
sie 28 2022
Przez serbskie „za…pupia” do Niszu
Południowa część Serbii to bardzo ciekawy rejon – przyrodniczo, krajobrazowo, historycznie. Kręcimy się więc tu dłużej. Płaskowyż Peszter leży na pograniczu serbsko – kosowsko – czarnogórskim. Rozległa wapienna kraina z nielicznymi zagubionymi wśród gór wioskami i pasterskimi osadami. Ludzie gospodarzą tak, jak ich ojcowie i dziadkowie. Tylko stare auta na zachodnich blachach przypominają o współczesności. …
sie 05 2022
Górskie południe Serbii
Nowa Warosz. Przeczekujemy burzę w lokalnej knajpce. I obserwujemy co dzieje się wokół. Dzieje się. Muzyka, śpiewy, kolory, zapachy… W końcu to Bałkany. Takie w najbardziej bałkańskim stylu 😉 Tak, po to tu przyjechaliśmy. Meandry rzeki Uvac, to, wg mnie, największa przyrodnicza atrakcja Serbii. Jestem tu drugi raz. Kilka lat temu było to dla mnie …
lip 30 2022
Park Narodowy Tara. Serbia południowa.
Užice – niewielkie turystyczne miasteczko ładnie położone w głębokiej dolinie rzeki Dzieciny. Tu kończy się nasza podróż koleją. Oddychamy z ulgą – teraz już tylko rowery. Na początek rozglądamy się za sklepem, barem… Nie znajdujemy jednak nic, gdzie moglibyśmy dostać jakieś miejscowe specjały. Może i dobrze, bo niewiele czasu zostało do zmroku, a chcemy wyjechać …
lip 27 2022
Jak dostać się na Bałkany z rowerem?
Transport roweru gdzieś „daleko”, to zawsze wyzwanie logistyczno – organizacyjne. W zależności od celu stosuję różne rozwiązania. Oczywiście najprościej wsiąść w samochód, zapakować rower i jechać. Ale z reguły nie przepadam za tym sposobem, a im większa odległość, tym rzadziej z niego korzystam. Chętniej wybieram pociąg, czasem autobus, a gdy nie ma innego wyjścia, samolot. …
Najnowsze komentarze