Užice – niewielkie turystyczne miasteczko ładnie położone w głębokiej dolinie rzeki Dzieciny. Tu kończy się nasza podróż koleją. Oddychamy z ulgą – teraz już tylko rowery.
Na początek rozglądamy się za sklepem, barem… Nie znajdujemy jednak nic, gdzie moglibyśmy dostać jakieś miejscowe specjały. Może i dobrze, bo niewiele czasu zostało do zmroku, a chcemy wyjechać z miasta i znaleźć miejscówkę na biwak. Początkowo jedziemy wzdłuż rzeki przez rekreacyjne tereny (a właściwie przebijamy się przez tłumek masowo spacerujących tu ludzi) z widokiem na górującą nad nami twierdzę.
Droga prowadzi zwężającym się wąwozem i nagle się kończy. Co dalej? Winda? Tak, właśnie windą (!) wyjeżdżamy z miasta na stary most kolejowy i ruszamy śladem pozostałym po starym torowisku. Przejeżdżamy liczne tunele, szlak wije się wzdłuż rzeki pomiędzy skalnymi ścianami.
Po kilku kilometrach znajdujemy idealną miejscówkę – w dole, tuż nad rzeką. Kąpiel w lodowatej wodzie po upalnym dniu wprawia nas w doskonały nastrój. Zasypiamy przy szumie wody. Jak ja to uwielbiam!
A rano… czekają nas pierwsze wpychy i pierwsze „zagubione” drogi.
Kontynuuj czytanie
Najnowsze komentarze