Park Narodowy Phong Nha. Cudo wpisane na listę UNESCO. Krasowy charakter okolicznych wzgórz na „dzień dobry” wywołuje okrzyki zachwytu. Teren obfituje w potężne jaskinie z fantastyczną szatą naciekową. To tutaj jest największa na świecie jaskinia – Son Doong. Jedna z komór ma długość 5 km i wys 200 m!!! Wstęp możliwy tylko w zorganizowanej 5dniowej ekspedycji za niebagatelną kwotę 3 tys dolarów. A i tak chętnych jest więcej niż wydawanych zezwoleń w liczbie 220 rocznie. Trochę więcej o jaskini Son Doong.
Mimo, że od otworu wyjściowego dzielił nas zaledwie kilometr, to niestety musieliśmy obejść się smakiem i zadowolić się innymi jaskiniami 🙂 Odwiedziliśmy tylko dwie z ogromnej ich ilości. Najpierw jaskinia Phong Nha – tu dostęp możliwy tylko łodziami, za to potem można całkiem swobodnie zaglądać w każdy zakamarek. A warto.
Kolej na niezwykle piękną, potężną Paradise Cave. Zaniemówiliśmy z zachwytu. Nawet spore ilości ludzi, długi czas dotarcia do otworu, niezbyt dobre oświetlenie nie zepsuły efektu. A udostępniona jest tylko niewielka część jaskini. Całość ma długość ok 31 km… CUDO.