Po 4 tygodniach przemierzania różnych rejonów Hiszpanii, przyszedł czas na ostatnią, najbardziej południową część. Po kilkugodzinnej podróży autobusem z Madrytu jesteśmy w Granadzie. To miasto ma niesamowitą atmosferę – „Quien no ha visto Granada, no ha visto nada” mówią Hiszpanie (Kto nie widział Granady, w ogóle nic nie widział).Kolorowa, ciepła mieszanka o charakterze wschodniego miasta. …
Category: Podróże i wycieczki
mar 23 2021
Afrykańskie mandazi
Tym razem słodkie co nieco. Popularne w Kenii mandazi to kokosowe, chrupiące mini pączusie lub racuchy jadane powszechnie na śniadanie. Mandazi z wierzchu jest chrupiące, w środku puszyste. Te zalety zawdzięcza wiórkom kokosowym i mące ryżowej.
mar 19 2021
Afrykańska „dawa” lekiem na wszystko
W języku suahili słowo dawa oznacza lekarstwo. Już pierwszego wieczoru w Nairobi, gdzie zaczynaliśmy kenijskie przygody, piliśmy ją w wersji na gorąco i ostro, poczęstowani przez tutejszych franciszkanów. W misjach prowadzonych przez dwóch wspaniałych polskich zakonników zatrzymaliśmy się na kilka nocy. Dawa zaskoczyła nas mocnym wyrazistym smakiem imbiru, limonki, miodu i… czosnku! Samo zdrowie, jak …
mar 12 2020
Koniec świata
Tak tu krzyczą zewsząd informacje, tablice, witryny sklepów. Fin del mundo. End of the world.Dojechałam do końca…Dojechałam do Ushuaia.Jak to, koniec? Ostatniego dnia jazdy zwalniam, przystaję, jakoś mi nie spieszno, żeby osiągnąć cel, do którego zamierzałam tyle czasu… Liczyłam kilometry, dni i nagle koniec? No to może jeszcze kawałek dalej, za Ushuaia. Ale droga kończy …
mar 07 2020
Jazda przez Ziemię Ognistą
Porvenir to malutkie miasteczko będące stolicą chilijskiego regionu Terra del Fuego, czyli Ziemi Ognistej. Po hiszpańsku Porvenir znaczy „przyszłość”. Szczerze, to nie wygląda zbyt przyszłościowo. Miasteczko zaskakuje swym oddaleniem. I spokojem. I wrażeniem, że jest na końcu świata. A tymczasem do końca jeszcze wciąż daleko. Spokój też chyba pozorny, bo znajduje się tu więzienie o …
lut 28 2020
Punta Arenas i Cieśnina Magellana
Cieśnina Magellana. Dwa słowa. Morska bryza na pozbawionej ludzi plaży. Kormorany królewskie nad głową. Fale, na których unoszą mnie wybuchy nie opanowanej euforii… Bo przecież będąc dzieckiem, nawet w najdziwniejszych fantazjach nie wpadłam na to, że kiedyś, w odległej przyszłości będę kąpać się w tym legendarnym miejscu. Ożyli bohaterowie zaczytywanych w szkolnych czasach książek, a …
lut 27 2020
Trekkingowo w Torres del Paine
Za nami prawie miesiąc podróży rowerowej. Dotarliśmy do Puerto Natales, a więc czas na kolejny punkt programu. Zamieniamy rowery i sakwy na buty trekkingowe i plecaki.Torres del Paine, jeden z najbardziej znanych chilijskich górskich parków narodowych, wpisany na listę rezerwatów biosfery UNESCO leży na terenie andyjskiego pasma Cordillera del Paine. Spenetrowaliśmy go dość dokładnie podczas …
lut 17 2020
Pampa i wiatr
Droga z El Chalten do El Calafate przyniosła zdecydowane ułatwienie w postaci asfaltu. Ale żeby nie było zbyt nudno, znaleźliśmy specjalny odcinek wymagającego terenu, a wiatr znalazł nas sam… Taki właśnie prawdziwie patagoński, jak sobie wyobrażałam, że będzie. I był.Choć pewnie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, to pamiętamy każdy kilometr, gdy przyszło nam jechać wbrew …
Najnowsze komentarze